Ile kosztują narty na Słowacji?

Powrót 11 listopada, 2019

Nie wszyscy lubimy wyjeżdżać daleko, ale podobnym entuzjazmem darzymy polskie kurorty narciarskie, możemy rozważyć spędzenie kilku dni w najbliższej okolicy naszych południowych granic. Słowacja już kilka lat temu stałą się popularna, między innymi za sprawą dobrze przygotowanej infrastruktury oraz co nie pozostaje bez wpływu na nasze decyzje, atrakcyjnych cen. Od tego czasu zmieniło się nieco i ceny podskoczyły za czym poszła również jakość oferowanego wypoczynku.

Infrastruktura, o którą nasi sąsiedzi bardzo dbają, nie ustępuje alpejskiej, a baza noclegowa i gastronomiczna jest na odpowiednim poziomie. Jeśli dodamy, że i ceny są bliższe znanym nam z Zieleńca, Zakopanego i Szczyrku, jasnym staje się, że Słowacja może stać się znakomitą alternatywą dla Tyrolu.

Po słowackiej stronie Tatr do dyspozycji gości znajduje się około 60 tysięcy miejsc noclegowych. Przeważają hotele trzy oraz czterogwiazdkowe. Bardzo pozytywnym jest, że w wielu ośrodkach, jak Ski Bachledova, Szczyrbskie Jezioro, Jasna czy SkiPark Rużomberk, hotele sąsiadują bezpośrednio z wyciągami. Jeśli zakładamy nocleg w kwaterach prywatnych, pamiętajmy, iż ta forma goszczenia nie rozwinęła się tak, jak ma to miejsce w przypadku polskich Tartr. Ceny kwater prywatnych są porównywalne z polskimi i kształtują sie w granicach 10-15EUR za noc. Naturalnie, tak jak wszędzie i tu wszystko zależy od standardu.

Miejsca godne polecenia

W zależności od pomysłu na wypoczynek – i rzecz jasna planowanego budżetu – mamy możliwość wyboru kilku interesujących kierunków, które oferują możliwość wypoczynku indywidualnego, parom i całym rodzinom.

Niskie Tatry są całkiem przyjemnym regionem, a Liptov stanowi świetny punk orientacyjny oraz znakomitą wręcz okazję do spędzenia czasu w gronie rodziny. Co prawda tras tu może niezbyt wiele, bo jedynie 44 kilometry w tym 9 kilometrów dla rozpoczynających przygodę z nartami, niemniej jednak pociech będą mogły wyszaleć się pod okiem instruktorów z licznych szkółek narciarskich. W tym samym czasie dorośli mogą cieszyć się trasami dedykowanymi dla doświadczonych narciarzy oraz znakomicie przygotowanymi terenami do uprawiania freeridu. W okolicy odbywają się zawody międzynarodowe, dlatego infrastruktura oraz stoki są odpowiednio przygotowane. Ośrodek Jasna oferuje też jazdę po zmroku na dwóch oświetlonych i przygotowanych do tego stokach.  Dzienny skipass to koszt około 25EUR dla jednej osoby. Poza szaleństwem na stoku czeka na nas długa lista restauracji z jedzeniem uważanym za najlepsze w tym regionie oraz wycieczka do położonej 12 kilometrów od Liptova Tatralandii.

Dobrze znane i lubiane

Kolejnym ciekawym miejscem, tym razem w Wysokich Tatrach jest wszystkim chyba dobrze znana Łomnica. Najdłużej trwający sezon, bo od listopada, aż do maja oraz dwa bardzo dobre ośrodki Jamy i Skalnate Pleso. Do dyspozycji mamy 21 kilometrów tras narciarskich o różnym stopniu trudności. Infrastruktura, oferuje standard w postaci zarówno wypożyczalni sprzętu, jak i szkółek narciarskich dla najmłodszych. Jeśli znudzą się nam narty, możemy z powodzeniem spróbować innych zimowych atrakcji w tym apres ski lub też odwiedzić muzeum narciarstwa. Kilka kilometrów od Tatrzańskiej Łomnicy, w sezonie zimowym wznoszona jest Tatrzańska Świątynia Lodowa. Rok w rok do jej budowy wykorzystuje się więcej lodu, dlatego warto potraktować ją, jako całkeim przyjemną ciekawostkę.  Do świątyni można dojść pieszo lub też dojechać kolejką, która odjeżdża co pół godziny. Co jeszcze? Otóż baseny termalne, dla wszystkich ceniących tą formę relaksu. Co prawda łomnica nie ma własnych, ale kilka kilometrów dalej, czyli w Popradzie znajduje się Aquacity Poprad, który jest jednym z największych centrum wellness w Europie Środkowej. Jednodniowy karnet narciarski dla jednej osoby kosztuje od 20 do 35EUR.

Wielka Fatra w ciągu ostatnich kilku lat zmieniła się nie do poznania i trzeba przyznać, że oceniana jako jeden z najlepszych ośrodków narciarskich na Słowacji, zdecydowanie zasłużyła na takie miano: 14 nowoczesnych wyciągów, naśnieżane stoki, 11 kilometrów tras narciarskich o różnym stopniu zaawansowania stanowi podstawę dla aktywnego wypoczynku. Donovaly jest z pewnością jednym z najlepszych i najnowocześniejszych ośrodków narciarskich na Słowacji. Posiada najwyższą kategorię wśród ośrodków tego kraju: pięć gwiazdek. Trasy przygotowane są pod kątem potrzeb zupełnych amatorów, jak i doświadczonych miłośników szusowania. Zdecydowanym atutem jest również szeroka baza noclegowa, która cenowo nie odstaje od innych, mniej popularnych ośrodków. Obok nart i deski spróbować można saneczkarstwa na specjalnie przygotowanym torze oraz łyżwiarstwa na dostępnym dla każdego lodowisku. Jeśli mamy nieco adrenaliny, którą warto spożytkować w sposób oryginalny, to loty paralotnią wraz instruktorem mogą okazać się doskonałym pomysłem. Karnet jednodniowy, podobnie jak w innych ośrodkach kosztuje pomiędzy 20, a 35 EUR na osobę.

Stary Smokovec jest kolejnym i równie chętnie odwiedzanym kurortem narciarskim, w którym ceny nie odstają od przyzwoitej średniej. Kolejka na Hrebionok, oraz trasy zjazdowe i Sławkowski Szczyt pozwolą na świetną rozrywkę dla podróżujących rodzin. W okolicy dominują trasy łatwe dla osób początkujących, jednak miłośnicy narciarstwa alpejskiego, saneczkarstwa lub pieszej turystyki również nie będą się tutaj nudzić. Dużym atutem jest kolejka elektryczna, którą komfortowo możemy przemieszczać się pomiedzy miejscowościami połozonymi w Wysokich Tatrach.Ceny karnetów, takie jak w innych miejscowościach, od 20 do 35EUR od osoby.

To, co ważne w podróży

Pamiętajmy, że wyjeżdżając na Słowację musimy wyposażyć się w winietę pozwalającą na poruszanie się po drogach szybkiego ruchu. Siedmiodniowa winieta kosztuje 7EUR, trzydziestodniowa 14EUR. Roczna, która ma sens, o ile planujemy przekraczać granicę częściej wychodzi najtaniej, ponieważ kosztuje 50EUR. Przepisy egzekwowane są przez słowacką policję literalnie. Przekroczenie prędkości skutkuje mandatem w wysokości nawet 830EUR. Obowiązuje także nakaz zapinania pasów. Jeśli zdarzy nam się wracać ze stoku po uprzednim apres ski, dobrze mieć w głowie, że maksymalna dopuszczalna zawartość alkoholu we krwi to 0,0 promila. W trakcie prowadzenia pojazdu możemy rozmawiać przez telefon wyłącznie przy wykorzystaniu zestawu głośnomówiącego. Dzieci poniżej 12 roku życia lub mniejsze niż 1,50 m mogą podróżować tylko w fotelikach lub na specjalnych podwyższeniach dla dzieci. W przypadku jazdy autem nienależącym do nas, musimy posiadać stosowne pełnomocnictwo.